Nowy Rok nieco mnie ochłodził po krynickiej euforii i już nie mam tyle ciepła w sercu. Może się rozpali ogień w miarę pokazywania zdjęć, pamiątek z sanatorium.
Oczywiście byłam w kościołach. Jeden jest nowoczesny, ale takie też lubię, może i Wam się spodoba.
Jeśli cudów szukasz idź do Antoniego :-))
Przydałby się cud w naszym kraju, ech
W jakimś filmie słyszałam: "szukasz cudu, sam bądź cudem" i sama się przekonałam, że od człowieka zależy bardzo dużo, zmiana w państwie na przykład. Może teraz kiedy potężnie zaboli, ludzie się przebudzą. Słyszałam, że to jest konieczne, żeby coś zmienić. Kiedy jest do zniesienia, przyzwyczajamy się i nie robimy nic. Ja tak miałam, :-)
Ech trudno się uwolnić od przykrych myśli. Na dodatek poparzyłam się trzy dni temu nalewając wrzątek do termofora i strasznie się babrze. Ciekawe, czy blizna zostanie na ręce? już będę kompletną kaleką. Na szczęście tylko trochę boli.
A taki zimowy widok już zupełnie znieczula :-)
Taka zima była :
Widok z mojego okna w sanatorium :-) To 100 kroków do murku Nikifora i da Bulwarów Dietla
Temperatura sprzyja rośnieciuu takich gigantów
Moje dwie ulubione
W pijalni odbywają się też koncerty lokalnej orkiestry muzyki poważniej. Nie dotarłyśmy tam niestety, bo tyle było miejsc do zwiedzania, a zabiegi i czas posiłków ograniczały możliwości. Pokażę Krynicę w miarę zwiedzania :-)Będą jeszcze kościoły, będzie deptak, góry itd. Niebywałe miejsce. Trafiłam też na wystawę poświęconą Kardynałowi Wyszyńskiemu bardzo związanego z Krynicą Zdrój. Mam kilka zdjęć słów kardynała i naszego Jana Pawła II, to byli przyjaciele.
I rzeczywiście zrobiło mi się gorąco :-))) Na dodatek posmarowałam jakimś starym linomagiem i zbielała rana na ręce.
Będzie dobrze :-))) Pamiętajmy: wszystko przemija :-)
Ależ tam pięknie. A takiego koncertu to sama z chęcią bym wysłuchała. Dużo szczęścia w nowym roku życzę :)
OdpowiedzUsuńW pięknych okolicznościach przyrody upłynął Ci czas. Mam nadzieję, że akumulatory z dobrą energią naładowane !? Ten widok za oknem - to na pewno ukojenie dla zmysłów. Życzę Tobie dużo zdrowia i radości !!!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję kochane :-)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę stare kościoły, ale w nowych zachwycają mnie witraże. Często są to prawdziwe dzieła sztuki.
OdpowiedzUsuń