środa, 26 czerwca 2019

Ścieżka wyrzeczenia

 Pomyślałam sobie, że to może się komuś przydać, bo teraz jest czas osiągania sukcesów za wielką cenę i nie ceni się postawy wyrzeczenia, Taka moda.
Jednak doraźne zadowolenie, może sprowokować cierpienie.



Namkhai Norbu pisze w swojej książce:

"Różne rodzaje nauk i ścieżek duchowych związane są różnymi zdolonśsciami zrozumienia poszczególne jednostki.
Istnieją trzy główne ścieżki czy metody nauk: ścieżka wyrzeczenia, ścieżka przekształcenia oraz ścieżka samowyzwolenia,
"wyrzeczenie" zasadza się na usunięciu przyczyn cierpienia i transmigracji. By to osiągnąć należy unikać działań, które wytwarzają negatywną karmę.
ścieżka wyrzeczenia opiera się na przestrzeganiu zasad postępowania, które zostały ustanowione przez Buddę.
Dzięki  przestrzeganiu zasad odnoszących się do ciała, głosu i umysłu można oczyścić karmę negatywną, a nagromadzić pozytywna. Samo  utrzymanie zobowiązań jest już źródłem zasług."

Bardzo mi się spodobały słowa Buddy
"jeśli chcesz wiedzieć , co robiłeś w poprzednich żywotach, to obserwuj swą obecną sytuację, jeśli chcesz wiedzieć o swej przyszłości , to obserwuj swe obecne działania"

:-)))

Jest bardzo gorąco, nie mam siły ćwiczyć tai chi, kręci się w głowie, ale w sumie jestem szczęśliwa. Wygląda na to, że zapracowałam sobie na spokój, że jestem łagodnym, serdecznym człowiekiem.
Tym bardziej to cieszy, bo zbieram dobra karmę, a to przyniesie wielki pożytek.

Zbierania dobrej karmy wszystkim serdecznie życzę :-D 

Od kilku dni wracałam myślami do nauk o wyrzeczeniu Namkhai Norbu,więc pomyślałam, ze trzeba posłać to dalej, bo ktoś tam z tego skorzysta.

:-)

6 komentarzy:

  1. Jaka słodka wiewióreczka. A mnie wczoraj odwiedził jeż, ale wieczorem i zdjęcie nie wyszło. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. "jeśli chcesz wiedzieć , co robiłeś w poprzednich żywotach, to obserwuj swą obecną sytuację, jeśli chcesz wiedzieć o swej przyszłości , to obserwuj swe obecne działania" - Siedzę i dumam nad tym cytatem i albo jeszcze śpię i dlatego go zupełnie nie rozumiem, albo jest dla mnie nieprawdziwy .
    Wiewiórki bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe, kochana Agatko, przecież Ty nie wierzysz w reinkarnację, to nie może być prawdziwy dla Ciebie. Dla buddystów pewnie też wiele twierdzeń Jezusa jest nieprawdziwych. Chociaż nie wiadomo, oni często widzą więcej, nie tylko formę, ale prawdziwe znaczenie :-)

      Usuń
    2. A widzisz! Nie skojarzyłam tego z reinkarnacją. I wszystko stało się jasne :D

      Usuń
    3. To chyba o to chodzi. Nieprawdziwy to chodziło mi, że jest właśnie sprzeczny z moim światopoglądem i dlatego go odrzucam. A skoro tak, to tym samym mam problem z jego zrozumieniem :)
      Ale jak mogłaś pomyśleć, że nie będę zaglądać - to też tego nie rozumiem :D Buziaki :D

      Usuń