czwartek, 5 kwietnia 2018

Chińska Wyrocznia

     W Księdze Przemian można poszukać odpowiedzi w sytuacjach, których nie wiemy jak będzie lepiej postąpić.
Zaciekawiło mnie jak interpretowane są symbole, zrozumienie których, pomoże podjąć decyzję.
Kiedy zaczęłam czytać przykładowe pytania i odpowiedzi zdałam sobie sprawę, że wielokrotnie zagłębiając się w medytację, otwierając umysł przyszła myśl, olśniewająca, niepozostawiająca wątpliwości, odpowiedź rozwiązująca problem.
Poczytałam sobie trochę bardziej z ciekawości niż w poszukiwaniu.
Oszołomiona nową perspektywą nie zrozumiałam za wiele, więc założyłam zakładkę i postanowiłam jeszcze do tego wrócić.



Może kogoś zainteresuje jak jest skonstruowana I Cing :

" Każda sytuacja jest unikatowa i nie można jej powtórzyć. Jedynym kryterium wartości I Cing jest opinia pytającego, że tekst heksagramu posiada prawdziwe odniesienie do jego stanu psychicznego. Prawdziwości twierdzeń co do naszej przyszłości nie sposób dowieść eksperymentalnie, ani potwierdzić wywodem opartym na związkach przyczynowo - skutkowych.
Tekst I Cing jest wyrocznią sięgającą w przyszłość, ale w niezbyt odległym czasie. Taką, w której rozwiną się i dojrzeją zalążki przyszłych wydarzeń, obecne w sytuacji dzisiejszej. Dzieje się tak dlatego, że drugim fundamentem wszechświata, jest wieczna przemiana"


To sobie dziś wyczytałam:

"I Cing tak maluje symboliczny OBRAZ tego heksagramu:
     
     "Niebo i Ziemia złączone: obraz Pokoju. Władca dzieli i doskonali bieg Nieba i Ziemi, otacza opieką i porządkuje dary Nieba i Ziemi wspomagając tą drogą lud"

" Znów mamy obraz radosnej, twórczej pracy dla powszechnego dobra. jest to dzieło tego samego człowieka, który w poprzednim tekście określony został jako "źródło żywej wody"

A oto OSĄD:
   "Małe odchodzi, wielkie nadchodzi Szczęście. Sukces.."

  "Szczęście" czyli wybrałeś słusznie, osiągniesz zamierzony cel. Czas niesie bardzo korzystne zmiany, jeśli znajdziesz w sobie dość wewnętrznej siły, by nie dać się uwikłać w bagno intryg w nowym miejscu"


    To, że podjęłam dobrą decyzję znajdując się w nowej sytuacji, to wiedziałam od początku, ale tak pięknie bym o tym nie powiedziała.
:-)

Wróciłam do lektury I Cing po powrocie z zajęć tai chi. Pierwszy raz od dłuższego czasu pojawiłam się na zajęciach rano. Przywitały mnie radosne okrzyki i usłyszałam od dwóch osób, że ściągnęły mnie myślami. Poproszono mnie, żebym poprowadziła zajęcia bo rozchorowali się instruktorzy. Koleżanka, która przyprowadziła swoją znajomą powiedziała, że  bardzo chciała, żebym to ja poprowadziła pierwsze zajęcia tej koleżanki, bo wiedziała, że ja to ją na pewno zachęcę.
I rzeczywiście Jola była zachwycona i spokojna
Udało się :-)
Jak tu nie uwierzyć w sens przepowiedni?

Po swoich przejściach nic sobie nie planuję, nie mam typowych marzeń. Będzie co ma być, ale nie wierzę też, że wszystko jest dziełem przypadku.

Bo czy jest możliwe, żeby wszystko co mnie spotkało dobrego i złego, miało przypadkiem wielki sens ???

Z drugiej strony może dobra karma gwarantuje, ze w każdej przypadkowej sytuacji zauważę cud, dar i sens?

Wy też już u siebie to zauważacie ?

No to do roboty, do roboty, królu złoty.....!!
 :-)))))




3 komentarze:

  1. "Szczęście" czyli wybrałeś słusznie, osiągniesz zamierzony cel. Czas niesie bardzo korzystne zmiany, jeśli znajdziesz w sobie dość wewnętrznej siły, by nie dać się uwikłać w bagno intryg w nowym miejscu"
    Hm daje do myślenia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Coś jest w tym co piszesz. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. o moja siostra tez kiedyś miała taka księgę

    OdpowiedzUsuń