wtorek, 20 grudnia 2022

Psychologia najwyższego stopnia

       Od lat jestem pod opieką różnych psychologów. Pomagało mi to wydostać się ze swojej kapsuły nieszczęścia. Kiedy 5 lat temu skończyłam ostatnią terapię w DDA, pani psycholog powiedziała, że już dam sobie radę sama. Kiedy przerażona powiedziałam, że często nie wiem co robić, dopiero ona mi pokazuje prawdziwy stan sytuacji. Pani się uśmiechnęła i powiedziała: pani sama wymyśli, przez te lata osiągnęła pani  wszystkie zamierzone cele, które pani chciałą osiągnąć. Niektórzy przez lata terapii nie mogą wyzwolić się ze swoich problemów psychicznych.

Zrozumiałam wtedy jak wiele dała medytacja, nauka dzogczen, słuchanie wykładów nauczycieli Bon.

Dotarła do mnie prawda stara jak świat. Szczęście jest w naszej głowie. Trzeba nauczyć się odpowiednio patrzeć na  nasze życie. Mieć świadomość co się tak naprawdę dzieje i dlaczego. 

Znalazłam bardzo ciekawy artykuł. Chętnie skopiowałabym wszystko, żeby każdy przeczytał, ale może zainteresuje was te kilka zdań tłumaczących wiele i zachęcających do przeczytania całości.

Buddyzm i psychologia.

cyt.

Na jednym z niedawnych spotkań badaczy mózgu i buddystów, jakie od czasu do czasu odbywają się z udziałem Dalajlamy, jeden z naukowców całkiem szczerze mówił, co w buddyzmie jest dla niego wartościowe, a co nie wzbudza jego zainteresowania. Powiedział, że był szczęśliwy, gdy mógł podłączyć do aparatury badawczej „wirtuozów” medytacji, jakimi są mnisi tybetańscy, i rejestrować niezwykłe anomalia różnych odczytów skanera, a potem porównywać je z tym, co stanowi normę w obrębie zwykłej świadomości na jawie. Im bardziej niezwykły stan świadomości zostanie zmierzony, tym bardziej podoba się on naukowcowi


Zanim wspomnę o uczciwości i o podstawach klasycznej praktyki medytacyjnej, chciałbym skupić się na celach, ku jakim ma prowadzić medytacja. Trzy główne wglądy buddyjskiej tradycji to fakty nietrwałości [anicca], cierpienia [dukkha] oraz braku istoty [anattā]. Pierwszy z nich odnosi się do prawdy, że wszystkie bez wyjątku zjawiska zmieniają się; drugi uznaje, że całość doświadczenia wskutek swojej struktury jest niezdolna do spowodowania uczucia trwałego zadowolenia; trzeci wskazuje na niewygodną prawdę, że nie jesteśmy tymi, za których się uważamy. Do nich moglibyśmy dodać związane z nimi: ideę współzależnego powstawania wszystkich zjawisk oraz pojęcie przebudzenia jako formy radykalnej psychologicznej transformacji. Chciałbym po kolei przedyskutować każdą z tych podstawowych nauk, wspominając w szczególności o obecnym wkładzie, jakie wniosły i jaki jeszcze prawdopodobnie wniosą w obszar współczesnej psychologii. Idee te wykraczają poza praktykę medytacji pojmowaną jako technikę, wskazują bowiem, jakie rozumienie można zyskać dzięki takim praktykom.

Medytacja to faktycznie narzędzie, lecz jako narzędzie używana ma być po to, aby odnieść dobry skutek. Wyjrzyjmy zatem poza medytację, ku mądrości – poza palec, ku księżycowi, na który on wskazuje.

autor Andrew Olendzki

Wybrałam życzenia grudniowe J.ś Dalajlama XIV

7.12.2022

All eight billion human beings alive today are the same in wanting to be happy, and we are among them. People don’t want suffering, but they run after its causes, bringing trouble upon themselves and others. Think about how you are but one individual, while others are countless. Determine to bring them joy with the thought—may they not have suffering; may they find happiness.

Wszystkie osiem miliardów żyjących dzisiaj ludzi ma takie samo pragnienie bycia szczęśliwym, a my jesteśmy wśród nich. Ludzie nie chcą cierpienia, ale gonią za jego przyczynami, sprowadzając kłopoty na siebie i innych. Pomyśl o tym, że jesteś tylko jedną osobą, podczas gdy innych jest niezliczona ilość. Postaraj się sprawić im radość tą myślą — oby nie cierpieli; niech odnajdą szczęście..


12.12.2022
cyt.
Scientists say they have evidence that those who cultivate love and compassion have greater peace of mind, while constant anger and fear make us uneasy and are bad for health. Common sense too tells us that people who are moved by love and compassion are peaceful and happy. Those overwhelmed by destructive emotions like jealousy and competitiveness feel the whole world is their enemy. It's easy to see that love and compassion earn people's trust and trust wins friends. Similarly, honesty and truthfulness are the basis of justice.
tłumacz.
Naukowcy twierdzą, że mają dowody na to, że ci, którzy pielęgnują miłość i współczucie, mają większy spokój ducha, podczas gdy ciągły gniew i strach wprawiają nas w niepokój i są szkodliwe dla zdrowia. Również zdrowy rozsądek podpowiada nam, że ludzie, których kieruje miłość i współczucie, są spokojni i szczęśliwi. Osoby przytłoczone destrukcyjnymi emocjami, takimi jak zazdrość i rywalizacja, czują, że cały świat jest ich wrogiem. Łatwo zauważyć, że miłość i współczucie zdobywają zaufanie ludzi, a zaufanie zdobywa przyjaciół. Podobnie uczciwość i prawdomówność są podstawą sprawiedliwości.

życzę, aby nam wszystkim dawało się zmienić nas samych ,a co za tym idzie świat

Choć wolimy liczyć na cud,czy łaskę i miłosierdzie Boga, bo nas to usprawiedliwia i nie zmusza do brania odpowiedzialności za swoje czyny, to jednak całkowitego szczęścia nie daje.
Przypominam sobie ciągły strach, że za mało kocham Boga, że źle robię, bo nie poszłam na mszę i kara mnie spotka.

Każdy ma swoje doświadczenia, jasna sprawa. Tym co się powodzi lepiej, nie widzą w takim myśleniu żadnego problemu, ale często bez względu na wiarę szukamy ratunku u psychologa.

Więc dlaczego nie w dzogczen?
To jest czysta psychologia
Tyle, że to jest ścieżka rozwoju, nie łatwo to pojąć od razu. Ale trochę można i już będzie lepiej.
Mistrz wschodnich nauk mówił intencja jest najważniejsza.
Będzie dobrze :-D





Michael Minas

2 komentarze:

  1. Zadowolenie jest w naszej głowie bo szczęśliwym się bywa ("chwilo, jakżeś piękna, trwaj, nie uchodź mi") a zadowolenie choć słabsze emocjonalnie może trwać długo. nawet zawsze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. prawdę mówiąc nie rozumiem co piszesz. Napisałam o dążeniu do szczęścia.Nie chcemy cierpieć, więc trzeba uwolnić się od ego. Moim zdaniem zadowolenie jest zależne od ego. Człowiek zaspokaja swoje potrzeby to jest zadowolony. Ale jeśli nie, to chyba już nie jest.Zadowolony jest ten którego dręczy choroba, głód, utrata bliskich? No ja takich ludzi nie znam. Jeśli Tobie się udaje, to znaczy, że jesteś szczęściarzem, hehe. Uściski

      Usuń