Zapewne ilość czytelników moich felietonów spadła, ale pomyślałam, że tym bardziej zainteresowani przeczytają o czymś zgoła nieznanym.
Bardzo lubię wykłady Czaphura Rinpocze. Nie będę tym razem pisać swoich przemyśleń, a kilka cennych wypowiedzi nauczyciela. Informacje o Fundacji Chaphura Rinpocze znajdziecie np. na stronie FB https://www.facebook.com/280444481966060/posts/1289793027697862/. Może Was coś zainteresuje z tej wiedzy.
Kilka słów z ostatnich nauk
Nasze życie składa się z początków i końców. Kiedy jedna chwila przemija, następna pojawia się na jej miejsce. Nic nie trwa w bezruchu. To, co dzieje się podczas tej zmiany nazywane jest "fazą przejściową", po tybetańsku "Bardo". To jest ten moment, w którym zachodzi przemiana pomiędzy końcem jednego etapu, a początkiem drugiego. Jest to stan, który zawiera w sobie ogromną moc i potencjał i wszystko może się w nim wydarzyć. Jest to również czas wielkiej szansy dla tych, którzy potrafią ją dojrzeć.
Bardo odnosi się do czasu pomiędzy oddzieleniem naszego umysłu czy świadomości od naszego fizycznego ciała, a wejściem tejże świadomości do łona matki, aby się odrodzić. Według wszystkich tradycji tybetańskich po pierwsze, istnieją trzy główne Bardo; po drugie wszystkie świadome/czujące istoty doświadczą Bardo; oraz po trzecie, różne stany Bardo będą pojawiały się jeden po drugim. Doświadczony praktykujący, który jest przygotowany i posiada odrobinę wiedzy lub umiejętności będzie w stanie rozpoznać stany Bardo i jest możliwe, że osiągnie oświecenie w pierwszym drugim lub trzecim Bardo w zależności od swoich indywidualnych możliwości oraz doświadczenia
O a ja mam takie poczucie, że gdzieś czai się szansa na coś dobrego, mam nadzieję, że ją dostrzegę. Życzę, byśmy obie nie przegapiły tej szansy. :) <3
OdpowiedzUsuńDziękuję Marzenko za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń