Co za dzień:
9 października 1610 r., trzy miesiące po zwycięskiej bitwie pod Kłuszynem, polskie chorągwie pod dowództwem hetmana polnego koronnego Stanisława Żółkiewskiego wkroczyły na Kreml moskiewski. Mennica moskiewska rozpoczęła bicie srebrnych kopiejek z imieniem nowego cara – Władysława IV Wazy.
W lutym 1609 r. car Rosji Wasyl IV Szujski zawarł wymierzone przeciw Rzeczypospolitej przymierze z królem Szwecji, Karolem IX. W myśl jego postanowień, w razie potrzeby korpusy szwedzkie miały wesprzeć w walce wojska rosyjskie. W odpowiedzi król Polski Zygmunt III Waza ruszył na twierdzę w Smoleńsku, której oblężenie rozpoczęło się we wrześniu 1609 r., a wraz z nim regularna wojna polsko-rosyjska. Przełamanie obrony twierdzy miało być pierwszym etapem na drodze do celu, którym było zdobycie Moskwy.
Przeciwko oblegającym Smoleńsk wojskom polsko-litewskim car Wasyl Szujski wysłał armię swojego brata kniazia Dymitra Szujskiego połączoną z najemnymi oddziałami szwedzkimi liczącymi ok. 35 tys. wojsk żołnierzy. Przeciw korpusowi moskiewskiemu Zygmunt III skierował wydzielone siły o liczebności 7 tys. żołnierzy pod dowództwem hetmana polnego koronnego Stanisława Żółkiewskiego. Na każdych pięciu żołnierzy rosyjskich przypadał zaledwie jeden Polak.
4 lipca 1610 r. pod Kłuszynem wojska polskie, w tym ponad 5,5 tys. husarzy, odniosły walne zwycięstwo nad połączonymi siłami rosyjsko-szwedzkimi. Na wieść o klęsce Żółkiewskiemu poddawały się kolejne miasta i twierdze moskiewskie. Po koniec miesiąca bojarzy, czyli rosyjska magnateria, zdetronizowali cara Wasyla Szujskiego.
W pierwszych dniach sierpnia 1610 r. hetman Żółkiewski stanął pod murami Moskwy i bez konsultacji z Zygmuntem III rozpoczął rokowania z bojarami. 27 sierpnia podpisano ugodę, w wyniku której syn Zygmunta III Wazy, Władysław, został uznany carem. Warunkiem był zwrócenie Moskwie wszystkich zamków i ziemi zajętych w wyniku rozpoczętych działań wojennych w 1609 r. oraz przejście nowego cara na prawosławie.
9 października 1610 r. na prośbę bojarów chorągwie polskie wkroczyły na Kreml. Zwierzchnictwo nad nimi Żółkiewski oddał w ręce jednego z dowódców, Aleksandra Gosiewskiego. Wasyl wraz ze swoimi braćmi Dymitrem i Iwanem Szujskim zostali aresztowani. Wkrótce mennica moskiewska rozpoczęła bicie srebrnych kopiejek z imieniem nowego cara Władysława.
Zawarty przez Żółkiewskiego układ nie utrzymał się długo. Powodem były ambicje Zygmunta III, który pragnął carskiej korony dla siebie, tak by na czele połączonych sił Rzeczypospolitej i Rosji móc odzyskać swój dziedziczny tron szwedzki. Postawa polskiego władcy była głównym powodem zjednoczenia się wielu wrogich sobie moskiewskich ugrupowań politycznych na rzecz wyparcia z Kremla Polaków.
Wiosną 1611 r. wybuchło antypolskie powstanie. Rozpoczęte wówczas oblężenie polskiej załogi Kremla trwało do listopada 1612 r. i zakończyło się upadkiem polskiego garnizonu
Cytat z serwisu informacyjnego
Chwilę to trwało ale uwiecznione jest i można popatrzeć do dziś :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz