Uwieczniłam te umiejętności ozdabiając nimi bluzeczkę zrobioną z kawałków wzorów. Do tej pory jestem zadowolona z pomysłu :-)
Namiętnie ozdabiałam wszystko kwiatuszkami. Wykorzystałam je do upiększania osłonek na doniczki.
Miałam taki pomysł, żeby robić osłonki na drutach z włóczki. Zwłaszcza zimą to bardzo cieplutki, uroczy sposób umilenia domowego zacisza.
Tak sobie myślę, że mam smykałkę do tych rzeczy. Boję się przyjmować zamówienia na konkretne prace . Ale może zrobię trochę rzeczy i utworzę formę galerii. Jak się komuś coś spodoba to będzie mógł kupić. Np. jednego aniołka sprzedałam. Stał w zakładzie fryzjerskim i spodobał się klientce. Co prawda dałam go w prezencie pani Magdzie, ale klientka nalegała więc sprzedałyśmy. Pieniądze zasiliły fundusz dla Domu samotnej matki hehehe, kupiłyśmy za to kawał mięsa :-D
Najgorzej, że bardzo powoli mi idzie taka robota. Wzbogacić na tym to się raczej nie wzbogacę ale nadzieja jest :-D
Przede wszystkim dostarcza mi to dużo radochy. Ponieważ dokupuje co i rusz nowe brokaty, cekiny, piórka itp tworzę za każdym razem coś nowego. Za każdym razem rodzi się nowy pomysł, nowa koncepcja. Dwie takie same rzeczy to nuda.
Mój ulubiony Tenzin, mówi, że kreatywność powoduje radość. Wygląda na to, że jestem bardzo kreatywna bo nie tylko się ubawię to jeszcze ludziom się podobają moje dzieła :-D
Pięknie wydziergane prace :)
OdpowiedzUsuńŚliczne:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzeurocze, naprawdę. :)
OdpowiedzUsuńNo i zjadlo mi znowu komentarz 😭.
OdpowiedzUsuńNapisałam, że zgadzam sie z Twoim Tenzinem,który mowi że:kreatywność daje radość :)
Zazdrosze Ci umiejętności filcowania takie cuda mozna by robić, zaraz bym zrobiła chłopakom filmowego kota😊
Ja nie filcuję od kiedy dobrą gąbkę wykruszyłam i nie mogę znaleźć takiej w sklepie. Ja nie wiem jak zrobić kota, ale Przychodzę do Zurineczki i Ona mi tłumaczy. Ja sama nie wiem jak co zrobić, żeby powstało coś większego. Kot to miło się kojarzy, więc robiłam mordki na bombkach, hehe ale z ogonkiem :-))
Usuń