Na początek pojechałyśmy do Wilanowa. Byłam tam zimą kiedy były iluminacje a teraz udało nam się wejść do Pałacu. Pierwszy raz widziałam odrestaurowane wnętrza. Bardzo nam się podobało.
itd... dużo jest do obejrzenia.
Potem poszłyśmy zwiedzać park i okolicęUrocze miejsce :-)
Koleżanka chciała zobaczyć Świątynię Opatrzności Bożej. Nawet nie wiedziałam, że to jest w Warszawie, hehe. Popytałyśmy ludzi na pętli autobusowej ale nikt nie wiedział jak dojechać, Wymienione autobusy też zupełnie były nam nieznane więc wsiadłyśmy w pierwszy lepszy autobus i postanowiłyśmy jechać do przodu.
Autobus odjechał z przystanku, rozglądam się dookoła i nagle patrzę wielki gmach i krzyż z daleka widać. Pytam Jej, czy może to zna z internetu? Nie wiedziała. Ale facet z tyłu ponaglał, żeby wysiadać bo to jest ta Świątynia.
Ledwie zdążyłyśmy się wygramolić.
Okazało się, że przystanek od Wilanowa znajduje się słynna budowla, Świątynia Opatrzności Bożej !
W olbrzymim gmachu udostępniona jest jedna sala w podziemiach. Dookoła jest remont.
Wszystko to tworzy mistyczne klimaty :-)
Robi wrażenie :-)
Drugiego dnia, Ewa zamarzyła sobie rejs tramwajem wodnym. Też pierwszy raz miałam taką przyjemność. Poczułam się jak turysta znowu. Fajne uczucie :-)))
Zaczęło się słonecznie, w trakcie rejsu lunęło, na koniec znów się wypogodziło.
Generalnie fajnie było posłuchać,żenad Wisłą mieszkają lisy, dziki i rzadkie gatunki ptaków.
Zmęczyłam się od samego przypominania sobie gdzie byłyśmy. A to jeszcze nie koniec. Myślałam, że nie wstanę rano ale wstałam. Od wczoraj leżę.....
Ale jestem szczęśliwa !
Warszawo, Warszawo stare dobre czasy. Teraz tylko przejazdem, bywam w Warszawie, a córcia chciała by więcej i na dłużej. Szkoda, że mnie tam nie było, bo bym Was pokierowała.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Damy znać następnym razem, może dołączysz? hehe ale jak na 2,5 dnia i tak pewnie będziesz z nas dumna :-)pozdrawiam :-)
Usuńnoga wychodząca z fresku ku widzom
OdpowiedzUsuńrozbraja na maksa - a Manufaktura
Cukierasów wciąż przeze mnie niestety
nie odwiedzona - a ja przecież tak
lubię podglądać Ludzi przy Pracy :DDD
hehehe dużo czasu trzeba sobie wygospodarować...,a wygląda tak niepozornie :-)
Usuń