piątek, 29 marca 2019

Cermen z Metropolitan Opera

    Nieoczekiwanie dostałam bilet do kina na Carmen z Metropolitan Opera !!!
Kiedy zobaczyłam w kinie zwiastun oper z Metropolitan Opera emitowanych na dużym ekranie, zapragnęłam zobaczyć Carmen. Często o tym mówiłam bliskim znajomym i gdy nadarzyła się okazja dostałam bilet. :-)
Trzeba przyznać, że nie spodziewałam się, że tak mnie wzruszy spełnienie tego marzenia :-)

A już sama transmisja z Metropolitan Opera z New York przeszła moje najśmielsze oczekiwania.

Nie omieszkałam i ja zrobić parę zdjęć na pamiątkę.



Często powtarzana aria " jeśli mnie nie kochasz, ja pokocham ciebie
                                        jeśli cię pokocham, strzeż się"

Jak się okazuje taka miłość się często zdarza.......

A tą frazę to pewnie wszyscy śpiewają:
"Miłość jest cygańskim dzieckiem, nigdy, przenigdy nie znało prawa"

Coś o tym wiem ;-)



W przerwie opery widzieliśmy jak zmieniana jest dekoracja.



Fragment mi znajomy, ale zupełnie nie kojarzył mi się z ta operą.
Coś wspaniałego :-)




Torreador


Kolejna przerwa, w której wywiadu udzielały główni bohaterowie.








Nawet jeśli mnie nie kochasz, obejrzyj inne opery z Metropolitan Opera, które emitowane będą w Multikinie.
Moim zdaniem jest to wspaniała inicjatywa.
Zobacz z tak bliska światowej sławy śpiewaków, orkiestrę, dekorację, twórców, dzięki którym możemy obejrzeć operę z wspaniałej sali w  Nowe York .

 Wiosna już jest u Was?
W Warszawie cieplej, ale pochmurno.
Za to dużo młodych listków na drzewach :-)

Pogodnego weekendu życzę, spędzonego w grządkach, w lesie, albo w parkach :-)

3 komentarze:

  1. Cudownie :) Cieszę się wraz z Tobą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To musiało być niesamowite przeżycie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że nie mogłam być tam z Tobą.To musiało być wspaniałe przeżycie. Wiosna co dzień obdarza nas czymś nowym, co dzień coś nowego zakwita, przylatuje, budzi się do życia. Dziś sadziłam bratki i oczywiście znalazłam kilka ubiegłorocznych z przebarwionymi paczkami, same się rozsiały. Pracę umilały mi ptasie opery, a miłości i zazdrości było w nich pełno ;) Pozdrawiam cieplutko. :)

    OdpowiedzUsuń