Polecana już przez mnie Scena Współczesna, po raz kolejny, ucieszyła mnie zupełnie odmiennym spojrzeniem na dramatycznego Szekspira.
Jeśli ktoś szuka zabawnej i niebanalnej rozrywki to polecam ten typ teatru dla odmiany :-)
Ofelia ?!
Rozpoznaliście bohaterów z dramatów Szekspira?
Czy tu jest Hamlet?
Na pewno jest Makbet, ale nie pamiętam który to :-)
Na koniec improwizowali widzowie. Sami się zgłosili. Brawo! Może kiedyś i ja się zgłoszę.
Bardzo się zmieniłam, nie wstydzę się, nie boję za bardzo (o wyzbyciu się tego rodzaju strachu kiedyś pisałam i udało mi się) i na pewno odkryłabym dzięki temu doświadczeniu nowe zdolności (albo brak takowych, też się przyda taka świadomość). Jak to uczył ojciec noblisty: nie bój się pytać
Na razie nie chodzę dobrze, więc nie wystąpię, nie chce się wywalić od zawrotu głowy :-)
Przedstawienie na pewno nie nadaje się na konspekt zamiast przeczytania dramatów. Ale jak już się zna oryginał, można się nieźle ubawić.
Polecam :-)
U nas dziś świeci słońce radośnie. Mam nadzieję, że plany wycieczkowe wszystkim się powiodły.
Ja dla odmiany siedzę w domu, odpoczywam i szykuję ozdoby jajeczne na kiermasz.
Niestety wycieli mi drzewo sprzed okna i ptaszki już nie przesiadują. Wpadaj a tylko do karmika i zwiewają, bo koty groźnie patrzą na to towarzystwo.
Pięknie zakwitła cebula od kochanej teściowej. Piękny kwiat! Znów zapomniałam jak się nazywa, łoj.
To dopiero jest obraz, hehe, tak mi się spodobał, ze musiałam pokazać :-)
Do jutra , papa :-D
Szczęściara, nie pamiętam kiedy ostatnio byłam w teatrze, obiecywałam sobie, że nadrobię na emeryturze, ale jakoś nadal nie byłam. Kliwia cudnie kwitnie. :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńOby się spełniło twoje marzenie Teresko :-)
Usuń