Cudowny koncert jazzowy odbył się w Łazienkach Królewskich.
Sławek Uniatowski śpiewał piosenki Franka Sinatry.
Zaprosiłam, wspomnianą już koleżankę z Tai Chi. Chciałam się odwdzięczyć za tak wiele przedstawień na które mnie zabrała.
Krysia była szczęśliwa. Mimo, że porusza się już z wózkiem jeździ po Warszawie. Przewraca się często. Jest poobijana, a nawet złamała palec.
Pytam, czy odwieźć, odprowadzić, pomóc wejść, czy wyjść? Czasem pozwala. Wsiadamy np. do autobusu, ale już sama wysiada. Każe mi jechać do domu i się nie martwić.
Mówi, że się nie boi!!!
i Pamięć ma rewelacyjną.
Naprawdę cud mimo wszystko.
W lato dzięki niej byłam na kilku występach to przy okazji pokażę.