Indie o wojnie na Ukrainie

       Zaskoczyła mnie wieść, że Indie nie potępiają Rosji za wojnę na Ukrainie. Zaczęłam czytać jakie są tego przyczyny i pomyślałam sobie, że takich aspektów u nas nie bierze się w ogóle pod uwagę.

Może warto wiedzieć co kieruje polityką świata. Wierzę w to, że świadomość jest konieczna, żeby nie krzywdzić innych.

"Jedynym wyrazem zaniepokojenia polityką Rosji było ogólne stwierdzenie, że wszystkie państwa powinny „szanować zasady prawa międzynarodowego, w tym poszanowanie integralności terytorialnej państw”. W rozmowie telefonicznej z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w dniu rozpoczęcia inwazji (24 lutego) premier Modi zaapelował o „natychmiastowe zakończenie przemocy” oraz powrót „na ścieżkę dyplomatycznych negocjacji i dialogu”. Podczas rozmowy z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim 26 lutego Modi zaapelował natomiast o „powrót do dialogu” i zaoferował pomoc Indii „w wysiłkach pokojowych”. 28 lutego Indie podjęły decyzję o wysłaniu pomocy humanitarnej do Ukrainy (dwie tony leków i sprzętu dotarły na miejsce 1 marca)."

Jedno z niewielu państw nie potępiło Putina

Bharatiya Janata Party-Przedstawia siebie jako wspierającą wartości socjoreligijne dominującej w kraju większości hinduskiej, politykę konserwatywną (również w sprawach socjalnych) i stawia na zapewnienie bezpieczeństwa narodowego. Jej elektoratem jest głównie miejska i podmiejska klasa średnia, biznesmeni, handlowcy, ale także religijni konserwatyści. BJP ma oblicze raczej prawicowo-nacjonalistyczne, w jej skład wchodzą np. ugrupowania nacjonalistyczne -

Są negatywnie nastawione do Zachodniej Europy jak i USA, która narzuca demokrację, wolność, co się kłóci z polityką nacjonalistyczną, która dyktuje jak należy żyć.

cyt. Ten realizm w wypadku Indii współwystępuje często z – przyznajmy, uzasadnionym – silnym resentymentem postkolonialnym. W tej narracji polityka zagraniczna Europy i USA jest zawsze ekspansywna, podejrzana i dwulicowa wobec krajów Globalnego Południa, do których zaliczają się Indie

Indie takie mają teraz władze

Kilka stwierdzeń z portalu

Jeśli my opowiadamy sobie głównie o trzeciej fali demokratyzacji i upodmiotowienia społeczeństw naszej części świata, to dla Indii lata 90. oznaczają przede wszystkim zapoczątkowaną wtedy także na Subkontynencie liberalizację gospodarczą. Choć elity Indii dość dobrze znają znaczenie przełomu 1989–1991 dla Europy, to nie łączą tego z akceptacją dla upodmiotowienia państw Europy Środkowej i Wschodniej w polityce bezpieczeństwa. Mniejsze kraje powinny bowiem znać swoje miejsce

****

Z punktu widzenia New Delhi mocarstwowa Rosja jest niezbędnym elementem równowagi na kontynencie azjatyckim i niezależnym od Chin graczem. Jej osłabienie przez sankcje i odcięcie od zachodniego systemu finansowego według New Delhi jeszcze bardziej zbliży Moskwę do Pekinu, potencjalnie zmuszając ją do sprzedaży Chinom swoich strategicznych aktywów.

Rząd indyjski jest więc w stanie przymknąć oko na wiele, by utrzymać tę strategiczną równowagę w Azji. Zwłaszcza że przynajmniej od czasu potyczek granicznych w 2019 i 2020 roku ChRL wyrosła w percepcji Indusów na największe zagrożenie dla ich bezpieczeństwa

a jednak cyt,

Mimo wzrastającego nacjonalizmu o podłożu religijnym (hinduistycznym), zwiększającej się opresyjności wobec mniejszości (głównie muzułmańskiej) oraz centralizacji władzy w Indiach na podstawowym poziomie państwo to pozostaje dziś największą demokracją świata.

Polecam artykuły: Czemu w czasie wojny w Ukrainie Indie reagują inaczej,  niżbyśmy chcieli?

Ambiwalentne stanowisko Indii wobec agresji Rosji na Ukrainę

Jutro 1 maja. Przez wiele lat święto 1 maja w PRL, komunistycznym czyli nacjonalistycznym kraju, czyli w Polsce to było bardzo radosne święto Pracy ;-)

Wszystko się zmienia, nie ma się co przywiązywać i tracić życie. Lepiej żyć i nie dać się zwariować.

Polecam medytację, aby napłynęły oświecone myśli, jak wybrnąć z trudnej sytuacji :-) 

Papież uczy postępować według nauki Jezusa Chrystusa

Od 1959 roku Tybet jest pod okupacją Chin. Dzieją się tam rzeczy straszne. XIV Dalajlama poprosił swój naród by nie przystępował do walki zbrojnej. I tak się stało. Tybetańczycy rozpierzchli się po świecie. Walką jest szukanie poparcia i rozpowszechnianie nauki buddyzmu tybetańskiego.

Nikt z wierzących nie powiedziałby, że sytuacja przerosła Dalajlamę i dlatego nie chciał walki zbrojnej, jak to powiedział jakiś biskup o papieżu Franciszku.

Tym się różni religia Tybetu od katolicyzmu. W Tybecie zasadniczo ludzie wierzą w co wierzą.

W chrześcijaństwie katolickim wiara często jest wykorzystywana jak komu pasuje. Pismo Św. i Przykazania Boże interpretowane stosownie do potrzeb.

Przykazanie - nie zabijaj, to jakby w ogóle nie do nas było.

My Polacy to już całkiem religię łączymy z zabijaniem, wygrywanie wojen z Boską pomocą. A papież jest Głową Kościoła Katolickiego, to przecież nie może popierać zabijania. Musi namawiać do porozumienia,

ps . Oczywiście, że jestem za zwycięstwem Ukrainy. Wychowałam się w duchu walki przecież. Niemniej jednak rozumiem papieża Franciszka, zbrojenie niesie klęskę tak czy siak.

Powieść "Droga" polecam. To nas czeka

Droga – powieść Cormaca McCarthy’ego opublikowana w 2006 roku. Utwór opowiada o podróży mężczyzny i jego małego syna poprzez postapokaliptyczny obszar dawnych Stanów Zjednoczonych. W 2007 roku powieść otrzymała nagrodę Pulitzera

--- niech rzuci kamieniem, kto jest bez grzechu.

To by się przydało uzmysłowić pogardzającym LGBT.

W tym roku pogardzano publicznie też Powstańcami, za to, że się wstawili za mniejszością jaką jest homoseksualizm

Rozważania z ostatniego posta nad zaostrzeniem kar za obrazę uczuć religijnych, o które postulował pan Ziobro, wzbudziły tutaj kontrowersje.

Co to znaczy obraza uczuć religijnych?

Ja na przykład wychowana na Nowym Testamencie nauczyłam się miłosierdzia, współczucia, troski, łagodności i wielu właściwych cech. Moje uczucia religijne są obrażane kiedy słyszę jak ktoś w imię Boga manipuluje ludźmi, niszczy, lekceważy innych, okłamuje, a swoje zachowanie usprawiedliwia, że Bóg do tego upoważnił. A tak naprawdę chodzi im tylko zdobycie władzy, o pieniądze. Jak zdobyć elektorat, czym przyciągnąć zainteresowanie?

Zwłaszcza, że prawdziwą historię Polski otacza mgła panujących ustrojów. Mówiło się to co pasowało i jak pasowało, nie obiektywną prawdę.

Tacy fałszywi prorocy zasługują na szacunek?

Przecież to jest obraza wiary miłości!

A ulubieńcami rządu i wielki wpływ na społeczeństwo mieją ksiądz Rydzyk, który rozprzestrzenia nienawiść i antysemita Sumliński , absolwent Katolickiego Uniwersytetu Ludowego, którego książki wzbudziły strach i nienawiść.

Dzięki min. temu w Polsce panuje największy antysemityzm w Europie.

Nasz pisarz, noblista Henryk Sienkiewicz XIX/XX wiek widział wiele korzyści z porozumienia z żydami. Powiedział też, że nie jest to możliwe z powodu duchowieństwa.

Z historii wiemy, że chodziło o wpływy i pieniądze, których kler nie chciał stracić.

To czy nie obraża to uczuć religijnych wierzących w cuda w zamian za bycie dobrym, uczciwym choć czasem słabym człowiekiem?

Ukraina się broni i ja to rozumem. Też wolałabym zginąć w walce, niż w mękach, poniżeniu, patrzeć na cierpienie bliskich i rozradowana gębę mordercy. A wiadomo, że przeciwnicy Putina zostaną wymordowani jeśli Rosja zwycięży.

Już morduje ludność cywilną Ukrainy.....

Papież Franciszek w Kanadzie

 - Treści wiary nie można przekazywać w sposób sprzeczny z samą wiarą. To straszliwe, kiedy w imię wiary daje się świadectwo przeciwne Ewangelii - mówił.

*

Na terenie Kanady, przez 150 lat działało 139 przymusowych szkół dla rdzennych mieszkańców. Były finansowane z federalnego budżetu i ich celem - opracowanym przez rząd Kanady - było "ucywilizowanie" Indian, Inuitów i Metysów. W placówkach tych 150 tysięcy dzieci miało przystosować się do nowoczesnego życia poprzez izolację od swych tradycji, korzeni i kultury oraz rodzin.

Prowadzenie szkół rząd Kanady powierzył kościołom. Kościół katolicki prowadził 60 proc. ośrodków, a protestancki 40 proc. Ostatnie szkoły, przez które przeszło ok. 150 tys. dzieci, zamykano dopiero w latach 90. XX w.

Z ogłoszonych danych wynika, że od końca XIX do końca XX wieku zmarło w tych placówkach co najmniej kilka tysięcy dzieci; z głodu, chorób i zimna.

https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-papiez-franciszek-przeprasza-kanadyjskich-indian-mea-culpa,nId,5932626?fbclid=IwAR3GGlNcW7QRGba40GfDfhan6l9MZ-czaQrIsN_AJPDRY0wcpag5OkbN5-0

Papież przeprosił kanadyjskich Metysów, Inuitów i Indian za dekady cierpień w szkołach z internatem, do których przymusowo wysyłano dzieci rdzennych mieszkańców. Watykaniści uznali słowa Franciszka za kolejne historyczne mea culpa skierowane w piątek do przedstawicieli rdzennej ludności Kanady. "Do zobaczenia w Kanadzie" - powiedział papież na zakończenie spotkania potwierdzając swój zamiar udania się do tego kraju.

Teraz Chińczycy zamykają Tybetańczyków w tak zwanych obozach resocjalizacyjnych. Słyszałam, że na podobnych zasadach próbuje się zmienić światopogląd Tybetańczyków.

Pomyślałam sobie, że warto przypomnieć o tym w chwili, gdy Ziobro planuje wprowadzić nowe przepisy prawne, które mają ostro traktować obrazę uczuć religijnych. A o tym kto i jak obraża wiarę katolicką, będzie decydowała prokuratura, która ma już określony światopogląd. 

A to nie jest wolność praw człowieka.

Przyroda budzi się do życia, to ludzie chyba też ? :-)