niedziela, 19 września 2021

Sierpień minął na zwiedzaniu też nowej Warszawy

     W sierpniu odwiedziła mnie Ewa, z którą tym razem zobaczyłyśmy kilka nowych miejsc Warszawy.

Może i Wam się spodobaja :-)

W Warszawie namalowano dużo murali i rzeczywiście są ozdobą miasta. Zaczęłam bardziej na nie zwracać uwagę jeszcze z Grażynką i tak mi zostało.



Kawiarnia Nowy świat, siedziba Kabaretu Dudek na wyjątkowe  okazje jest udostępniona do występów. W niedzielę trafiliśmy na występ kapeli jazzowej. Ludzie tańczyli na ulicy :-) Baner z hasłem "Wolność kocham i rozumiem, wolności oddać nie umiem" już zniknął.



Ewa zapragnęła zobaczyć siedzibę radia internetowego 357. Audycje prowadzą dziennikarze z Trójki, min. Marek Niedźwiecki, ale też wielu lubianych dziennikarzy, tylko nazwisk nie pamiętam. 
Wojciech Mann prowadzi inne radio internetowe.
Radio jest darmowe, trzeba tylko wejść na stronę.


Okazało się, że redakcja mieści się na tyłach Teatru Komedia w uroczym parku.





Miałyśmy ochotę iść do Centrum Nauki Kopernik. Okazało się jednak, że wszystkie bilety są wyprzedane przez internet już na kilka dni do przodu. Obeszłyśmy się smakiem, ale na szczęście  postanowiłyśmy iść na spacer wzdłuż Wisły. Natknęłyśmy się na Muzeum Sztuki Nowoczesnej nad Wisłą 






a tam akurat była "wystawa" film "Prąd jest wszędzie" Taka to sztuka nowoczesna, inaczej bym sobie nie wyobrażała przedstawienia takiego tematu. Genialne :-)




Dalej poszłyśmy na Bulwary Wiślane. Pierwszy raz byłam w tym miejscu i mile byłam zaskoczona.

Polecam każdemu spacer nad Wisłą.





Przypomniały mi się słowa Tyrmanda "Warszawiacy oddechem powołali ją do życia"



Na Wiśle duży ruch. Rzeka jest głęboka. Wiele stateczków wycieczkowych się mija. My już pływałyśmy kilka lat temu, wiedziałyśmy ile unikatowych ptaszków mieszka w zaroślach po wschodniej, dzikiej stronie Wisły.



To już sama odkryłam. Pierwszy raz dotarłam do dalekiego końca Cmentarza na Bródnie i okazało się, że blisko jest brama i przystanek autobusowy :-) Teraz chodzę tamtędy na grób babuni.




Wyczytałam, że będzie odnawiana Hala Gwardii, więc ostatnie spojrzenie na dziury po kulach w murze.

W środku w soboty i niedzielę jest wspaniały kiermasz, byłyśmy tam z Grażynką


U zbiegu ulic Solidarności i Towarowej malowany jest mural Jana Lityńskiego.
cyt Chciałbym, aby mural Bruno Neuhamera, przypominał nam, że przyzwoitość i uczciwość, nawet w samotności, w zderzeniu z machiną opresji, ma głęboki sens – tłumaczy Krzysztof Mikołajewski, dyrektor Wolskiego Centrum Kultury.
– Jan Lityński był człowiekiem prawym, niezłomnym i przyzwoitym, bez którego nie byłoby wolnej Polski – uważa Krzysztof Strzałkowski, burmistrz dzielnicy Wola. – Przez całe swoje życie walczył i stosował się do uniwersalnych i ponadczasowych wartości. Wola posiada wielką robotniczą historię i jest poniekąd symbolem transformacji w pigułce, dlatego zgodziliśmy się, że jest idealnym miejscem, aby upamiętnić tak wielkiego i zasłużonego dla narodu Polaka – dodaje.......


Chciałyśmy zobaczyć też mural Kory Jackowskiej na Nowym świecie.  Niestety dotarcie tam okazało się niemożliwe. Myślałyśmy, że widać go na odległość, a okazało się, ze jest gdzieś w podwórku. Pytani młodzi ludzie w restauracjach na dworze i przechodnie, czasem w ogóle nie wiedzieli o kogo chodzi. Kora to już przeżytek, no może utwory w wykonaniu Michała Szpaka zapadną w pamięć :-)

Najpiękniejszy mural dla mnie, przypomina, że ""... mam tak samo jak ty miasto moje a w nim..."


Zapraszam do Warszawy ! 

Uściski :-D



4 komentarze:

  1. Miło się zwiedza z Tobą Warszawę. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie też zmiana przy Wiśle bardzo zdziwiła aż się któregoś roku wybrałam z rodzinką. Zmiany... świat idzie do przodu, kiedyś powozy konne były ... pięknie Warszawę pokazalaś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miło się z Tobą zwiedza Warszawę. Zupełnie nieznane mi miejsca. Bo jak bywałam w Warszawie to obowiązkowo Stare Miasto, Łazienki, Pałac Kultury, Powązki, Dworzec Centralny i lotnisko ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Marzenko ! Bardzo lubię tę piosenkę:"...mam tak samo jak ty moje miasto, a w nim..."
    Bardzo dziękuję Ci za ten spacer po takiej innej Warszawie! Od razu posłuchałam sobie radia 357. Dzięki Ci kochana ! Buziaki posyłam :))

    OdpowiedzUsuń