Udało mi się dotrzeć w niedzielę na piknik "Bielany witają lato". Burza wisiała w powietrzu, ale mimo nie najlepszej kondycji, dotarłam na ćwiczenia. Pomyślałam sobie, że jeśli dam radę, to będzie to znak, że mogę na warsztat pojechać :-)
Tu kolejna ....
Na Ursynowie też udał się piknik z naszym udziałem.
Tak słyszałam :-)
Nie pamiętam czy w niedzielę padało ale za to wczoraj była ulewa.
Mimo wszystko dotarłam do dwóch lekarzy od rehabilitacji i dostałam skierowania. Z wielką aprobatą obaj, niezależnie, stwierdzili, że jest poprawa, hehe. Ale nawet gdyby nic się nie zmieniało, czyli się nie pogarszało to już jest sukces i muszę robić to co robię, nie spoczywać na laurach.
Jasna sprawa, tylko sił na wszystko nie wystarcza.
Na razie :-)
Ciągle mnie zawstydzasz i mobilizujesz. Miałam fatalny dzień i zaczęłam się nad sobą użalać, ale po Twoim poście mi przeszło (tzn. chęć na użalanie). Przegapiłam, że skończyły mi się leki i ból daje się we znaki, a w dodatku psychika siada. Jak bardzo potrzebne mi są Twoje posty Marzenko. Stawiają do pionu. Pozdrawiam serdecznie. Życzę ładnej pogody.
OdpowiedzUsuńZdarzają się straszne dni, wiem doskonale. Trzeba to przeżyć po prostu i samo przejdzie. Coś nieoczekiwanie poprawi nastrój :-) pozdrawiam serdecznie :-) U nas zimno i jeszcze mam elektryków, ujjj :-)
UsuńGratuluję Marzenko siły zaparcia w dążeniu do zdrowia, a tym samym piękniejszego jutra z nadzieją. Jesteś wielką motywacją, nie tylko dla ludzi poważnie schorowanych ale także dla zdrowych, którym często ot tak zwyczajnie nic się nie chce z nadmiaru zdrowia i dobrobytu, czego powinni się wstydzić wobec takich osób jakich jest wiele z Tobą na czele. Wiadomo, ze na wszystko brakuje sił i niekiedy chęci ale najważniejsze jet realizować życiodajny cel, tak dla siebie jak i dając w ten sposób przykład innym. Wspaniałe są Twoje blogowe wpisy, gdyż są tak zwaną terapią - która i mi się przydaje w pokonywaniu mojej też nie łatwej codzienności, dziękuje :) U mnie również pogoda jest w kratkę, czyli słonce z deszczem i chmurami na przemian z dodatkiem chłodnych wiatrów, no ale trzeba mieć nadzieję - że w końcu na dłuższy czas zagości słoneczko z długo oczekiwanym ciepłem i oby. Moc serdeczności dla Ciebie Serce
OdpowiedzUsuńŚwietne są u Ciebie imprezy.Wiadomo duże miasto coś się gdzieś dzieje w dzielnicach.Ja spędzam wolny czas na działce ,rowerze i robutkach ręcznych.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOczywiście robótkach taki błąd się wkradł. 😊
OdpowiedzUsuń